Sprawy cywilne o odszkodowania np. w wypadku są długotrwałe. Wynika to z tego, że w sądzie rozprawy nie odbywają się często (średnio co 3 – 4 miesiące) oraz konieczne są przesłuchanie świadków, opinie biegłych lekarzy.
Dlatego trzeba się liczyć przynajmniej z 2 latami procesu w sądzie pierwszej instancji. Jeden „plus” czasu oczekiwania na orzeczenie sądu to zasądzane odsetki od dochodzonej sumy.
Zdarza się, że dochodzi do ugody z firmą ubezpieczeniową. To jednak raczej wyjątek niż reguła, gdyż propozycje firm ubezpieczeniowych są mało korzystne, np. około 20-30% roszczenia. Zawsze warto jednak próbować rozmawiać na ten temat.
W przypadku ponoszenia wydatków na leczenie, rehabilitację, opiekę można żądać wyłożenia z góry potrzebnej sumy lub zabezpieczenia roszczenia o rentę z tytułu zwiększonych potrzeb poprzez obowiązek zapłaty poszkodowanemu przez czas trwania procesu określonej kwoty. Należy załączyć dokumenty wskazujące potrzebę leczenia (np. plan leczenia , zaświadczenia od lekarza co do konieczności przyjmowania leków), dokumenty w zakresie rehabilitacji (z ceną za zabiegi). W przypadku długiego oczekiwania na np. zabieg finansowany przez NFZ również można żądać sfinansowania leczenia w prywatnej placówce.
